Refleksje z zachrystii ks. proboszcz | 2020-10-25 |
"tolerancyjni inaczej" domagają się poszanowania swoich racji, nie dopuszczają, by ktoś inny mógł myśleć inaczej, żyć inaczej. Zachowują się się jak politycy radzieccy w latach "60 penetrujący ubogie kraje afrykańskie, wychodzące z kolonializmu; stawiamy wam jeden warunek; byście nam nie stawiali żadnych warunków. Postawa wyrażana krzykami kloacznymi, obwieszaniem miejsc świętych jadowitymi hasłami nie ma nic wspólnego z dialogiem, z tolerancją. W takich ustach takie słowa to skorupy, wydmuszki. Żal tak zmanipulowanych ludzi. Czy kiedyś zrozumieją, że krzywdzili słabszych, starszych, ludzi zdanych i skazanych do granic możliwości na terror tych, którzy w skrytości robią swoją "politykę" |