Dobrzy pasterze Uroczystość św. Stanisława Biskupa i Męczennika | 2009-05-08 |
W bieżącym roku uroczystość św. Stanisława Biskupa i Męczennika przypada w tygodniu modlitw o powołania. Dobry to pasterz tego czasu, wspaniały wzór dla tych, ku którym Pan Bóg kieruje swoje wezwanie. Dzisiejsza Ewangelia odnosi się do obrazu dobrego pasterza ze szczególnym wyeksponowaniem ofiary z jego życia. Nielogiczne? Bezsensowne? Oczywiście, że nie można zestawiać wartości materialnej stada zwierząt z życiem pasterza. Tu jednak chodzi o coś więcej: wartość danego słowa. Jeśli ktoś zlecił pasterzowi pieczę nad stadem, a ten zlecenie przyjął, to zadanie to nie może ograniczać się jedynie do czasu bezpieczeństwa i pokoju, ulegając „zawieszeniu” na wypadek zagrożeń. Właśnie na takie chwile potrzebny jest pasterz. W wypadku Chrystusa dochodzi jeszcze jeden element: autentyczna miłość do owiec Jego pieczy powierzonych. Odszedł jednak szybciej niż można się było spodziewać. Pozostaje zaś pośród nas na sposób duchowy właśnie po to, aby ci, którzy przez Niego ustanowieni zostali pasterzami, byli na Jego wzór pasterzami dobrymi. Wspaniały jest ów ciąg nieprzerwany dobrych pasterzy, poczynając od Piotra przez Pawła, Ignacego, Wojciecha, Stanisława, Sługę Bożego ks. Popiełuszkę aż do męczenników naszych dni. To prawda, że w całości owego szeregu znaleźć by można sporo najemników. To prawda, że i ci dobrzy pasterze nie wszyscy oddali życie za owce (choć na pewno byli gotowi), ale wiedzieli, że nawet śmierć nie odłączy ich od miłości Chrystusa, a w Nim odnosimy pełne zwycięstwo.
|