Parafia pw. św. Leona Wielkiego w Wejherowie
MENU
Światło Słowa
Ten Jezus przyjdzie
Wniebowstąpienie Pańskie
2009-05-24

 

Kto uwierzy i chrzest przyjmie, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony. To słowa napełniające pociechą, a jednocześnie siejące niepokój, bo oznaczają, że do zbawienia trzeba uwierzyć i przyjąć chrzest – potępionymi zaś będą ci, którzy nie uwierzą. Jasno z tego wynika, że samo przyjęcie chrztu świętego sprawy zbawienia nie załatwia. I słusznie. Iluż to bowiem ludzi, którzy w niemowlęctwie, bez żadnej własnej zasługi, zostało obdarzonych godnością dzieci Bożych, ale zasuszyli w sobie delikatną roślinkę wiary i faktycznie pozostają poza wspólnotą uczniów Chrystusowych. A zatem z jednej strony jest nadzieja, bo wystarczy - mając chrzest - troszczyć się o rozwój wiary; z drugiej zaś strony lęk i obawa: Jaki jest stan mojej wiary? Czy będzie ona wystarczająca do zbawienia?

Analiza Mateuszowej wersji o Wniebowstąpieniu dostarczyłaby nam podobnego, ciekawego materiału do rozmyślań. Otóż mówi ona o tym, że uczniowie oddali pokłon Zmartwychwstałemu, ale (tu ciekawa rzecz) niektórzy jednak wątpili. Jak to? Pośród owej szczęśliwej jedenastki Bożych wybrańców po tym wszystkim, co przeżyli i czego byli świadkami, znaleźli się wątpiący? Jeśli więc tak ma się sprawa z Apostołami, to czegóż oczekiwać od przeciętnych zjadaczy chleba?

Ten szczegół nie powinien nas gorszyć. Co prawda wniebowstąpienie Pana Jezusa dokonało się czterdzieści dni po zmartwychwstaniu, ale to z drugiej strony zaledwie czterdzieści dni. Zwróćmy uwagę, że tzw. czas żałoby po zmarłych rodzicach do niedawna był ściśle określony (przez tradycję, co prawda, ale zawsze) i wynosił jeden rok. Cały rok na oswojenie się z myślą o odejściu najbliższej osoby! A i to nie zawsze wystarczało. Tu: zaledwie czterdzieści dni. Muszą jeszcze odczekać owych dni dziesięć, a wówczas wszelkie wątpliwości ustąpią – Duch Święty przejmie nad nimi kuratelę, a wówczas wszystko będzie jasne, o wątpliwościach nie będzie już mowy.

To dobrze, że z relacji o Wniebowstąpieniu nie amputowano wspomnianej słabości apostołów. Któż z nas nie przeżywał wątpliwości? Któż nie odczuwał zachwiania w wierze? I choć w niczym to nie pomaga, uspokajamy się na myśl, że to przytrafiało się nawet wielkim świętym...

Musimy jednak pamiętać, że na nas Duch Święty już zstąpił i braku Jego darów nie możemy wykorzystać jako wymówki. Odwrotnie – codziennie winniśmy prosić o dar umocnienia w wierze, bo Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie… Dodajmy: przyjdzie, aby sądzić.

 


Odnośniki do dzisiejszych czytań:

Msze św. kościół
Św. Leona Wiielkiego
i Stanisława Kostki
  • pn-sob: 7.00, 8.00, 18.00;
  • nd i święta: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 18.00;
  • święta znieś.: 7.00, 8.00, 10.00, 17.00, 18.00.
Msze św. kościół
Św. Leona Wielkiego
w wakacje:
  • nd 19.00
w rok szkolny:
  • sob: 17.00;
  • nd i święta: 10.30, 12.00;
Licznik odwiedzin: 04634015
Powered by APSI © copyright 2009-20 by Parafia św. Leona W. w Wejherowie