Parafia pw. św. Leona Wielkiego w Wejherowie
MENU
Światło Słowa
Uwielbić Boga śmiercią
Piątek VII tyg. Wielkanocnego
2009-05-29

Wiele już razy zaglądała śmierć Pawłowi w oczy i zanim nastąpi ostateczne z nią spotkanie, będzie musiał jeszcze niemało przecierpieć. Na razie, jak się dowiadujemy z 25. rozdziału Dziejów Apostolskich, Festus – rzymski urzędnik, poganin staje się mimowolnym rzecznikiem sprawy św. Pawła. Ciekawe jest to, że arcykapłani i starsi żydowscy wnieśli przeciw niemu skargę, żądając dla niego wyroku skazującego, zaś Festus – pogardzany przez nich goj, domaga się sprawiedliwego przewodu sądowego… Znów ta Boża protekcja. Okazuje się, że On jest w stanie (nie po raz pierwszy zresztą) nawet pogan wprządz w służbę sprawiedliwości, by ratować swoich umiłowanych.

Rozsądek i Duch Boży podpowiadają jednak nieustannie Pawłowi, że jego życie jest już coraz szybszym podążaniem w stronę ostatniego brzegu. Św. Piotra, w dzisiejszej Ewangelii, pyta Pan Jezus trzykrotnie o miłość i dopiero tak upewnionemu przepowiada śmierć męczeńską. Paweł nigdy nie miał wątpliwości co do ostatecznego umiłowania Boga. Tę miłość jednak rozumiał na swój sposób. Teraz zaś, wprowadzony przez Chrystusa na najwłaściwszą z dróg, już niczego poza Nim nie widzi. Obecnie śmierć jest mu zyskiem. I to właśnie ta śmierć, która odciska się stygmatem męczeństwa. Jest gotów przyjąć ją pod każdą postacią, byleby była ona uwielbieniem Boga.

Tak wielu ludzi dziś boi się śmierci, ucieka przed nią, wypychając ze swej świadomości wszelkie jej symptomy: kremy, odżywki, diety, mazidła – wszystko po to, aby nie dopuścić jej do siebie. A po co? Przecież ona – z woli Bożej – jest wkalkulowana w nasze życie. Bez przejścia przez jej bramę nie można osiągnąć prawdziwego życia. Stąd pewna nabożna kobieta z naszego miasta, opierając się – mimo wszystko chorobie nowotworowej – prosiła (mniej więcej na dwa lata przed śmiercią) o modlitwę, aby… godnie przyjąć mogła wszystko, co z woli Bożej na nią przyjdzie, aby Go nie zawiodła. Nie mam wątpliwości: to też była śmierć wielbiąca Boga.


Odnośniki do dzisiejszych czytań:

Msze św. kościół
Św. Leona Wiielkiego
i Stanisława Kostki
  • pn-sob: 7.00, 8.00, 18.00;
  • nd i święta: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 18.00;
  • święta znieś.: 7.00, 8.00, 10.00, 17.00, 18.00.
Msze św. kościół
Św. Leona Wielkiego
w wakacje:
  • nd 19.00
w rok szkolny:
  • sob: 17.00;
  • nd i święta: 10.30, 12.00;
Licznik odwiedzin: 04635251
Powered by APSI © copyright 2009-20 by Parafia św. Leona W. w Wejherowie