Parafia pw. św. Leona Wielkiego w Wejherowie
MENU
Światło Słowa
Jak trudno zrozumieć!
Sobota IX tyg. zwykłego
2009-06-06

Zdarza się ludziom stawać po przeciwnych stronach barykady, walczyć ze sobą, a potem przyznawać się do błędu, tłumacząc się niewiedzą. To tłumaczenie nie umniejsza, co prawda bólu, o którym zapomnieć się nie da, ale ułatwia przebaczenie. Krótko mówiąc: łatwiej jest znieść brak życzliwości, gdy da się go wytłumaczyć jakimś błędem czy niewiedzą.

Nie da się tego powiedzieć o Panu Bogu – On, który wszystko wie i zna dokładnie nawet przebieg myśli naszych, nie może usprawiedliwiać się jakimkolwiek błędem, czy brakiem wiedzy na temat konkretnego człowieka. Kobietę wrzucającą do świątynnej skarbony drobne pieniążki umiał Pan Jezus dokładnie scharakteryzować, wskazując na jej ubóstwo (niekoniecznie uwidocznione na zewnątrz) oraz na jej nieprzeciętną miłość do Boga, wyrażoną nieprawdopodobnym zaufaniem do Niego w skrajnie trudnym położeniu. Proszę – Bóg wie wszystko! Dlaczego więc pozwala na to, aby dobrzy ludzie nękani byli brutalną niesprawiedliwością?

Ciekawą interpretację tego rodzaju doświadczeń znajdujemy w Księdze Tobiasza, dość dokładnie w ostatnich dniach poznaną, a prezentuje ją nie byle kto, bo sam Archanioł Rafał. Sam o sobie daje on świadectwo, że należy do grona siedmiu stojących przed Panem. Jednym słowem: szycha! – ktoś naprawdę wysoko postawiony. Jego objaśnienia muszą znaczyć wiele. Tymczasem on wyjaśniając niczego nie tłumaczy, no – może zwiększa jedynie pewność intuicyjnego przeczucia, że cierpienie nie musi być konsekwencją złego postępowania. Zwróćmy uwagę na to w jaki sposób się wyraża: najpierw szczegółowo opisuje dobre czyny, które przyciągnęły uwagę Boga, a potem… owo gmatwające wyjaśnienie: A ponieważ byłeś miłym Bogu, przypadło na cię to doświadczenie. I to wszystko? Ani słowa dopowiedzenia? Dla nas to pewnie zbyt mało – matematycznie nie pasuje tu nic. Więc dalej pozostajemy w niepewności. Tobiaszowi to jednak wystarczyło – balsam dla duszy, przekreślenie niepewności i potwierdzenie, że Bóg naprawdę wie wszystko! To zaś, że my w chwilach doświadczenia i bólu porywamy się na bunt świadczy jedynie o tym, że – w przeciwieństwie do Boga – nie jesteśmy w stanie zrozumieć nic. Wiec najlepiej – nawet w cierpieniu – ufać i czekać, bo Bóg naprawdę wie, co robi.


Odnośniki do dzisiejszych czytań:

Msze św. kościół
Św. Leona Wiielkiego
i Stanisława Kostki
  • pn-sob: 7.00, 8.00, 18.00;
  • nd i święta: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 18.00;
  • święta znieś.: 7.00, 8.00, 10.00, 17.00, 18.00.
Msze św. kościół
Św. Leona Wielkiego
w wakacje:
  • nd 19.00
w rok szkolny:
  • sob: 17.00;
  • nd i święta: 10.30, 12.00;
Licznik odwiedzin: 04617282
Powered by APSI © copyright 2009-20 by Parafia św. Leona W. w Wejherowie