Parafia pw. św. Leona Wielkiego w Wejherowie
MENU
Światło Słowa
Nie wiecie o co prosicie.
ks. Piotr
2012-10-21

Synowie Zebedeusza proszą o miejsca po prawej i lewej stronie Jezusa, gdy przyjdzie czas Jego chwały. Pozostali Apostołowie gdy o tym się dowiedzieli, oburzyli się na Jakuba i Jana. Prawdopodobnie dlatego, że sami wcześniej nie wpadli na ten pomysł, albo że nie mieli odwagi poprosić o to Jezusa. Rozumieli to zasiadanie obok ich Mistrza, jako zaszczyt, chwałę, panowanie i władzę. Wciąż nie pojmowali, że bycie największym to służba, pierwszym jest ten, który staje się niewolnikiem innych. Nie przyjmowali do swego rozumu i serca, że Jezus przyszedł na ten świat, by służyć i dać swoje życie na okup za wielu.

Współcześnie gdy spoglądamy na nasz świat, to ludzie jak Jakub i Jan, chcieliby być pierwszymi, najważniejszymi, sprawującymi władzę. Niewielu jest takich, którzy chcieliby być sługami czy niewolnikami. Poświęcenie, ofiara z trudem przebija się do naszego świata. Pewnie dlatego, w naszych domach jakby mniej wyrzeczeń, postu, ascezy. Pragniemy korzystać z życia, z przyjemności, które niesie. Zauważam, że coraz więcej tych, którzy podążają za światem pseudowartości serwowanym nam przez współczesne media – muszą być nowoczesne jak nasze telewizory: trwałe małżeństwo już nie jest potrzebne, wystarczy związek osób nawet tej samej płci, prawo do dziecka (in vitro) nie patrzy, że życie jednego buduje na śmierci wielu innych, eutanazja jako sposób rozwiązywania trudnych spraw – cierpienia, chorób, samotności itd… Nawet szukanie prawdy, które wymaga trudu i poświęcenia, przestaje być wartością. Zamieniamy ją na papkę spreparowanych wiadomości podawanych w dziennikach czy na portalach informacyjnych. Może dlatego od lat nasze elity i służby nie potrafią rozwiązać zagadek dotyczących katastrof, afer, czy zabójstw… Wielu chce rządzić, ale bez brania odpowiedzialności za powierzone sobie zadania, podejmowane decyzje, zaś złapani na kłamstwach, oszustwach, wciąż trzymają się swoich stołków, bo nie chcą zostać „sługą i niewolnikiem”. Wtedy przestaliby istnieć. Dla nich bowiem życiem jest bycie pierwszym, rządzącym, na szczycie.

Trzeba nam wystrzegać się takiego myślenia. Chrystus uczył służby. Nawet jeśli Piotrowi przekazał władzę kluczy w Kościele, to po to, by służył, a nie odbierał chwałę. Jeśli współmałżonek przestanie służyć drugiemu, to miłość zagaśnie, a małżeństwo się rozpada, jeśli kapłan przestanie spowiadać, rozdawać Jezusa w Eucharystii, nauczać i modlić się, to poprowadzi powierzone sobie owce ku zagładzie, jeśli lekarz zamiast leczyć i ratować życie, zacznie je przerywać, bawiąc się w Pana Boga, to kiedyś przyjdzie mu się rozliczyć przed Sędzią Sprawiedliwym, jeśli ja dziś… Dokończ sam tę myśl. Oceń siebie oczami Pana Boga w kontekście Ewangelii i nauczania Jezusa Chrystusa. Zbawiciel przyszedł służyć i dać swoje życie na okup za wielu. Jaka jest moja odpowiedź na tę Bożą Miłość?


Odnośniki do dzisiejszych czytań:

Msze św. kościół
Św. Leona Wiielkiego
i Stanisława Kostki
  • pn-sob: 7.00, 8.00, 18.00;
  • nd i święta: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 18.00;
  • święta znieś.: 7.00, 8.00, 10.00, 17.00, 18.00.
Msze św. kościół
Św. Leona Wielkiego
w wakacje:
  • nd 19.00
w rok szkolny:
  • sob: 17.00;
  • nd i święta: 10.30, 12.00;
Licznik odwiedzin: 04617647
Powered by APSI © copyright 2009-20 by Parafia św. Leona W. w Wejherowie