Dura lex Poniedziałek XI tyg. zwykłego | 2009-06-15 |
Konstruować prawo, wykładać je czy też interpretować – o ileż to łatwiejsze od jego przestrzegania. Dlatego właśnie Pan Jezus osobiście pofatygował się na ten świat, aby nie tylko pouczyć, ale pokazać jak należy Jego nowe prawo stosować w życiu. Pamiętamy, że wielu słuchając Go, potrafiło oddalić się od tej katedry. Mówili: Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać? To istotnie prawda, bo nasz Pan postawił poprzeczkę bardzo wysoko: nie stawiajcie oporu złemu, nadstaw policzek, odstąp płaszcz… Przecież to w ogóle niemożliwe, a cóż dopiero w naszych czasach! Tak naprawdę nie ma naszych czy jakichkolwiek innych czasów. W jednej z kabaretowych piosenek minionego czasu mogliśmy usłyszeć: ludzie nie zmieniają się, lecz tylko ich pojazdy. Bo to prawda: ludzie pozostają ci sami, a jedynie warunki, otoczenie ulegają zmianom. Najważniejsze dla człowieka jest to, kim jest, a nie to, co posiada – pouczał nieustannie Sługa Boży Jan Paweł II. Dopóki tej prawdy nie przyjmiemy za motto swojego życia, nigdy nie zrozumiemy sensu Chrystusowego nowego prawa, a co za tym idzie, nie będziemy nigdy jego wykonawcami.
|