Boży wybraniec Wtorek XX tyg. zwykłego | 2009-08-18 |
Pan Bóg, miłujący człowieka aż do szaleństwa, jest w stanie karać go za wykroczenia, ale nigdy nie cofa swojej względem niego życzliwości. Aby ratować ludzkość, posługuje się niejednokrotnie pojedynczymi osobami, które tylko dlatego mogą efektywnie spełnić swoją rolę, że - przy całym bagażu własnych ułomności - posiadają mandat od Boga. Dzieła przez Niego proponowane niekiedy przerażają, jak przeraziły Mojżesza, Gedeona czy innych wybrańców Bożych. A to dlatego, ż tu logika może być tylko zawadą - bo jakże to? Z czym mam pójść, nie mając znaczenia i nic nie posiadając? A Bóg uspokaja: «Idź z ta siłą, jaką posiadasz..." Przecież to zaledwie drobiazg! - Właśnie o to chodzi, aby "z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas". Gdybyś miał jeszcze wątpliwości, to "Wiedz, ze Ja ciebie posyłam».
|