Potrzeba współzawodnictwa Sobota XXX tyg. zwykłego | 2009-10-31 |
Św. Paweł jako teolog, filozof, wielkiej klasy erudyta, ale przede wszystkim prorok Pana, podjął się karkołomnej analizy odstępstwa tych, którzy wybrani byli przed wiekami na naród Bogu przeznaczony. Paweł, który już był złączony z Chrystusem, ubolewa wyraźnie nad zlekceważeniem jedynej okazji włączenia się w Boży plan zbawienia. Nazywa to przestępstwem. Ciekawe jest jednak wyjaśnienie przyczyn: „przez ich przestępstwo zbawienie przypadło w udziale poganom, by ich pobudzić do współzawodnictwa.” Tak więc okazuje się, że konkurencja potrzebna jest również i w dziedzinie religijności. Widać to choćby na przykładzie dobrze funkcjonujących parafii – poszczególne grupy parafialne, czy wręcz ich proboszczowie, obserwując działania sąsiadów, sami ulepszają swoje sposoby działania, niekiedy nawet prześcigając dotychczasowych pionierów. To bardzo pożyteczna cecha rywalizacji. Na podobnej zasadzie widzi św. Paweł oddziaływanie pogan na Żydów – pobudzając ich do współzawodnictwa. Czy i nam nie potrzeba odrobiny rywalizacji w tym zakresie?
|