Dziś w naszej Archidiecezji wspomina się w liturgii postać św. Maksymiliana Marii Kolbego (1894 - 1941), franciszkanina, posiadacza dwóch doktoratów, wielkiego czciciela Maryi, ewangelizatora Japonii, pragnącego zdobyć cały świat dla Niepokalanej, który samemu żyjąc bardzo ubogo wykorzystywał najnowsze zdobycze techniki w misji głoszenia Chrystusa ludziom.

   Liturgia słowa prowadzi nas dziś przez fragment z Księgi Ezechiela, w którym Bóg zapowiada zesłanie narodu izraelskiego, który żyje grzesznie, nie szuka Jahwe i nie słucha  napomnień proroka, wzywających do nawrócenia. Zlekceważony dar Bożego miłosierdzia, przejawiającego się przez danie ludziom długiego czasu na poprawę, zamienił się w karzącą sprawiedliwość, która rzeczywiście, zgodnie z ostrzeżeniem proroka, przyniosła trwającą wiele lat drugą deportację mieszkańców Judei do Babilonii w roku 586.

  Z kolei Ewangelia po raz kolejny daje nam ważne wskazówki dotyczące kształtowania relacji międzyludzkich. Tym razem ukazana zostaje bezwględna konieczność przebaczenia bliźniemu we wszystkich sytuacjach trudnych i konfliktowych; nie ma być to jedynie  jakiś uczuciowy moment, ale konkretny akt woli wyzwalający człowieka od chęci zemsty i odpłacenia krzywdzicielowi tym samym. Chrystus wskazuje, że tak jak Bóg nieustannie przebacza nam grzechy, tak i my mamy czynić podobnie, nie chowając urazy w sercu, ale odpuszczając zło nam wyrządzone, by próbować je unicestwić siłą dobra.  

Odnośniki do dzisiejszych czytań:

• w serwisie Mateusz.pl
• w serwisie Niedziela.pl
• w serwisie Paulus.org.pl