„Wrzuciła dwa pieniążki ks. Piotr | 2010-06-05 |
Jezus piętnuje uczonych w Piśmie za ich obłudę. Zauważa wdowę, która wrzucając ofiarę w świątyni, chociaż wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz, wrzuciła najwięcej. Dlaczego? Bo inni choć wrzucali duże sumy, wrzucali z tego co im zbywało, ona zaś wrzuciła „ze swego niedostatku wszystko co miała, całe swe utrzymanie". W tej scenie widzimy ubogą wdowę, która całą swą przyszłość zawierzyła Bogu. Nie rachowała i nie obliczała, po prostu oddała wszystko co miała. Wierzyła, że Bóg się nią zaopiekuje i zatroszczy. Wierzyła, że Bóg nie pozwoli jej umrzeć z głodu. Do tego trzeba głębokiej wiary i bardzo bliskiego kontaktu z Tym, Który daje życie. Gdy spoglądam na siebie, dostrzegam swój lęk o teraźniejszość i przyszłość. Chcę mieć zabezpieczenie swego bytu, nie chcę rezygnować z posiadania chociaż niewielkiej sumy pieniędzy, która mogłaby mi zabezpieczyć życie. Brakuje mi odwagi tej ubogiej wdowy, jej wiary, jej zawierzenia Bogu. A przecież według Jezusa ona dała najwięcej. Dodaj mi Boże łaski wiary, bym i ja mógł uzyskać taką pochwałę, którą otrzymała tamta wdowa. Dać najwięcej, to dać wszystko. Pozwól mi dać wszystko.
|