"Mówię Ci wstań!" ks. Tomasz | 2010-06-06 |
Liturgia słowa dzisiejszej niedzieli koncentruje naszą uwagę przede wszystkim na cudownych wydarzeniach, które zostały dokonane Bożą mocą przez Eliasza w pierwszym czytaniu i przez Jezusa w Ewangelii. Bóg przez owe dwa przywołane wskrzeszenia ujawnia, że jest wszechmocnym Panem życia oraz śmierci, który jednocześnie lituje się nad ludzką niedolą, pochyla się nad nią i jest wrażliwy na ból oraz cierpienia tych, którzy zwracają się do Niego czystym i ufnym sercem. Bóg nie przestaje działać i dziś. Chce być blisko nas w sakramentach, zaprasza do komunikowania się z Nim przez osobistą, głęboką modlitwę, czeka na konkretne akty woli człowieka, będące przyzwoleniem na wejście w jego bolesną często egzystencję, by przyjść mu z pomocą w codziennych potrzebach przez dotyk łaski i miłości. To wszystko nie dokona się bez zaangażowania samego człowieka; wiara wymaga zatem postawy aktywnej: bardzo pokornego, codziennego przychodzenia do Pana i trwania przed Nim w ciszy i skupieniu, jak również w otwartości na Jego wolę; tylko wtedy człowiek doświadczony trudem codziennego życia, będzie mógł usłyszeć słowa Jezusa: „Nie płacz!" Róbmy zatem wszystko, by nie być obojętnymi na te treści, jakie odsłania przed nami liturgia. Słowo Boga posiada ciągle tę samą moc, trzeba tylko być wytrwałym i wbrew wszystkim i wszystkiemu nieustannie wołać, czekając na Jego łaskę, którą On posiada dla tych, którzy Jemu wierzą i podejmują z Nim codzienną współpracę.
|