Zachować naukę Pana Poniedziałek V tyg. Wielkanocnego | 2009-05-11 |
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał Moją naukę, a Ojciec Mój umiłuje go i będziemy w nim przebywać. Uspokajające to są słowa i tchnące nadzieją bezpieczeństwa. A ponieważ Bóg na pewno jest prawdomówny, to my mamy problem do rozwiązania: Jeśli wystarczy zachowywać naukę Chrystusa, aby cieszyć się towarzystwem Ojca i Syna, to jak wytłumaczyć trudności spadające na ludzi prawych? Paweł z Barnabą tak bardzo spalali się dla Ewangelii, a dlaczego w takim razie musieli uciekać z Ikonium do miast Likaonii? Dlaczego pozwolił Bóg, by zło ich osaczyło, by zagrożeni byli kamienowaniem? Czy Ojciec i Syn byli wówczas przy nich? Z pewnością byli – w innym przypadku skąd dowiedzieliby się o zagrożeniu? Zagrożenie owo należy traktować raczej jako Bożą wskazówkę dla nich – by uniknęli śmierci, by wykorzystali okazję do uczynienia cudu uzdrowienia, by wreszcie znaleźli wdzięcznych słuchaczy, gotowych wejść na drogę zbawienia. Ludzkie plany łatwo pokrzyżować, rachuby najmądrzejszych mogą okazać się pułapką dla nich samych. Kto jednak odda się Panu Bogu, Jemu zawierzy całe swoje życie i dba o zachowanie jedności z Nim poprzez zachowanie Jego nauki, ten z pewnością nie musi się martwić o dzień jutrzejszy – nawet klęski wkrótce okażą się bramą ocalenia.
| |
Św. Leona Wiielkiego
i Stanisława Kostki
- pn-sob: 7.00, 8.00, 18.00;
- nd i święta: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30, 13.00, 18.00;
- święta znieś.: 7.00, 8.00, 10.00, 17.00, 18.00.
Msze św. kościół Św. Leona Wielkiego
- nd 19.00
- sob: 17.00;
- nd i święta: 10.30, 12.00;